Szybki wypad za miasto do świątyni w Batu Caves. Zawsze to coś innego niż reszta miasta, ale jakoś na mnie wrażenia nie zrobiło. A do tego to było dzien czy dwa po wielkim święcie kiedy świątynia była tłumnie odwiedzana i było składane mnóstwo ofiar. Z tego powodu wszędzie się walały śmieci.. taki klimat :)